Krzysiek Grabara
Przez 30 lat swojego życia byłem podwładnym zarówno w domu jak i pracy. Malarstwem zająłem się na początku 2019 roku. Dwa miesiące wcześniej, pod koniec 2018 roku zrezygnowałem z pracy w policji w związku z poniżaniem i dehumanizacją. Od tamtego czasu zajmuję się malarstwem artystycznym i rysunkiem w różnych technikach. Moje prace znajdują się w kolekcjach w Polsce, Austrii i Francji. W ciągu półtora roku swoje miejsce na ścianach znalazło około 80-ciu prac wykonanych głównie techniką akwareli. Wziąłem udział w Targach Sztuki Dostępnej, a jedną z moich prac wyróżniono na Polish Master od Art w sekcji #youngmasters.
W swojej twórczości inspiruję się filozofia Wschodu, poszukując spokoju, implikując emocje w prace i tworząc poprzez poszukiwanie postaw i stanów towarzyszących twórcom wschodu. Odzwierciedla to cykl Habitat, Spirit of Furyu, Quies oraz Pejzaże japońskie. Uczę także fotografii ulicznej i artystycznej. Fotografuję od czterech lat. W tym czasie byłem laureatem, finalistą lub wyróżnionym w takich konkursach, jak Paris Street Photo, Mokotów Teraz!, Portret Prawdziwy, Interphoto Białystok Festival, konkursach MGfoto, Wielkopolska Press Photo. Moje prace publikowano w Eyeshot Magazine oraz Street Photographers Notebook.
Spokój to dla mnie stan bezcenny, posiada dla mnie nieopisaną wartość. Przez ponad trzydzieści lat mojego trzydziestopięcioletniego życia, żyłem w ciągłym stresie i napięciu, doświadczając różnych dewastujących zjawisk, takich jak przemoc psychiczna, przemoc fizyczna, uprzedmiotowienie i innych. Malarstwo jak i procesy z tym związane dają mi spokój, coś, czego nie miałem potrzeby szukać przez lata, odnalazłem przy sztaludze. Efekt aktu tworzenia daje mi też wgląd w moje emocje, potrafię je czytać, nazwać i poznawać lepiej siebie. Daje też możliwość opowiadania, zwrócenia uwagi na interesujące mnie zjawiska lub po prostu wykrzyczenia się. Mogę porozmawiać z sobą samym. Malowanie daje mi wolność, wyzwala z ograniczeń, czego każdemu życzę.